Twoje prawa po złamaniu nogi wskutek poślizgnięcia, potknięcia lub upadku

Twoje prawa po złamaniu nogi wskutek poślizgnięcia, potknięcia lub upadku

Złamanie nogi po poślizgnięciu, potknięciu lub upadku to nie tylko ból. Często oznacza długą przerwę w pracy, wysokie koszty i ograniczenia w codziennym życiu. Wiele osób pyta wtedy: czy mogę dostać odszkodowanie? W wielu sytuacjach tak, zwłaszcza gdy wypadek wynikał z cudzego zaniedbania.

Ważne jest pokazanie, że zdarzenie nie było wyłącznie Twoją winą, a powodem był zły stan nawierzchni, za który ktoś odpowiada. W tym artykule wyjaśniamy krok po kroku, co zrobić, aby skutecznie dochodzić swoich praw i uzyskać należne odszkodowanie za złamanie nogi w UK.

Urazy nóg to jedne z najczęstszych kontuzji po wypadkach. Mogą wynikać z mocnego uderzenia, przygniecenia lub niefortunnego upadku. Często prowadzą do długiej niezdolności do chodzenia i dużych ograniczeń. Kule, wózek inwalidzki, a czasem pomoc opiekuna – to realia wielu poszkodowanych. Dlatego warto znać swoje prawa i wiedzieć, jak dochodzić zwrotu kosztów i zadośćuczynienia.

Kiedy możesz domagać się odszkodowania po wypadku?

Masz prawo do odszkodowania, jeśli złamanie nogi powstało przez zaniedbanie osoby lub firmy odpowiedzialnej za bezpieczeństwo miejsca zdarzenia. Nie chodzi o zwykły pech, ale o sytuacje typu: nieodśnieżony chodnik, lód, dziura w drodze, uszkodzone lub źle zabezpieczone schody. Trzeba wykazać związek między zaniedbaniem a urazem.

Wypadek musi spowodować szkodę na zdrowiu, np. złamanie. Potrzebne są też dowody potwierdzające okoliczności i skutki. Najlepiej zgłosić sprawę jak najszybciej, bo łatwiej wtedy zebrać rzetelne informacje i ustalić, kto odpowiada. Na zgłoszenie roszczenia są co do zasady 3 lata, ale im szybciej zaczniesz, tym lepiej dla sprawy.

Najczęstsze miejsca i okoliczności upadków prowadzących do złamania nogi

Do poślizgnięć i potknięć dochodzi na chodnikach, ulicach, parkingach, a także w budynkach – publicznych, handlowych i prywatnych. Typowe przyczyny to: mokre lub oblodzone powierzchnie (zimą, gdy nie ma odśnieżania i posypywania), nierówne chodniki, dziury, zapadnięte studzienki, źle oznaczone lub ciemne schody.

W sklepach częstą przyczyną są rozlane płyny bez znaku ostrzegawczego, źle ułożony towar albo uszkodzona posadzka.

Najczęstsze urazy nóg to złamania stopy i palców (po uderzeniu, skręceniu lub przygnieceniu), złamania kostki (często po skręceniu), złamania podudzia (silny ból i długi gips), urazy kolana (często prowadzą do ograniczeń ruchu), a także ciężkie złamania kości udowej i biodra (często po upadku z wysokości lub w wypadkach drogowych). Jeśli za stan podłoża odpowiada inny podmiot, możesz domagać się odszkodowania.

Odpowiedzialność za stan nawierzchni i kto ponosi winę za wypadek

To, kto odpowiada za Twój wypadek, ma kluczowe znaczenie. Zasada jest prosta: ten, kto swoim zaniedbaniem spowodował szkodę, musi ją naprawić. Jeśli do upadku doszło przez brak odpowiedniego utrzymania terenu, masz podstawy do roszczeń. Trzeba wykazać, że doszło do uchybienia i że to uchybienie doprowadziło do urazu.

W praktyce wskazanie właściwego podmiotu bywa trudne, bo za różne miejsca odpowiadają różne jednostki. Za chodnik przy budynku zwykle odpowiada właściciel lub zarządca, za drogi publiczne – zarządca drogi (np. gmina lub miasto). W sklepach i galeriach odpowiada właściciel lub zarządca obiektu. Trzeba dokładnie wskazać podmiot, do którego skierujesz roszczenie.

Kto odpowiada za niewłaściwy stan drogi, chodnika lub sklepu?

To zależy od miejsca zdarzenia. Poniżej proste zestawienie:

Miejsce Kto odpowiada Przykłady zaniedbań
Droga publiczna, chodnik Zarządca drogi (gmina, miasto, powiat, GDDKiA) Lód, śnieg, dziury, brak napraw
Chodnik przy prywatnej nieruchomości Właściciel/zarządca nieruchomości Brak odśnieżania, nierówności, bałagan
Sklep, galeria, obiekt publiczny Właściciel/zarządca obiektu Mokra podłoga bez znaku, uszkodzone płytki, słabe oświetlenie
Klatka schodowa, parking przy budynku Wspólnota, spółdzielnia, zarządca Uszkodzone stopnie, brak poręczy, lód przy wejściu
Teren prywatny Właściciel terenu Niebezpieczne ubytki, brak zabezpieczeń

W obiektach handlowych i usługowych właściciel lub zarządca musi dbać o bezpieczeństwo klientów i pracowników. Jeśli ktoś poślizgnie się na mokrej podłodze bez oznaczenia albo potknie o uszkodzoną płytkę, odpowiedzialność może ponosić właściciel lub zarządca.

Podobnie w budynkach – odpowiadają za korytarze, schody, parkingi i dojścia. Trzeba wykazać, że wiedzieli albo powinni byli wiedzieć o zagrożeniu i nie zareagowali.

Czy sklep lub administracja budynku może ponosić odpowiedzialność?

Sklepy, galerie i administracje budynków odpowiadają za bezpieczeństwo osób na ich terenie. Muszą regularnie sprawdzać stan podłóg i schodów, szybko usuwać usterki i oznaczać zagrożenia. Jeśli klient poślizgnie się na mokrej podłodze bez znaku lub potknie o uszkodzoną płytkę, mogą odpowiadać za skutki.

Administracja ma też obowiązki na korytarzach, klatkach schodowych, parkingach i przy wejściach. Złe oświetlenie, brak poręczy, nierówne stopnie czy brak odśnieżania to częste powody wypadków.

Zgłoś zdarzenie jak najszybciej, zbierz dowody (zdjęcia, świadków) i trzymaj dokumentację medyczną. Odpowiedzialność nie jest automatyczna – trzeba pokazać zaniedbanie i związek z urazem.

W takich sytuacjach warto skorzystać z pomocy specjalistów z Optimal Solicitors, którzy od lat wspierają poszkodowanych w dochodzeniu odszkodowań za wypadki w miejscach publicznych.

Jakie prawa przysługują Ci po złamaniu nogi w wyniku poślizgnięcia, potknięcia lub upadku?

Po takim wypadku możesz domagać się zwrotu kosztów i zadośćuczynienia. Kodeks cywilny mówi jasno: kto wyrządził szkodę z własnej winy, ma obowiązek ją naprawić. Możesz więc żądać pokrycia kosztów leczenia i innych strat oraz pieniędzy za ból i cierpienie. Gdy uraz jest trwały i wpływa na pracę lub codzienne życie, możesz także wnioskować o rentę.

Zakres roszczeń jest szeroki: koszty leczenia, utracone zarobki, koszty opieki, wydatki na przeróbki w mieszkaniu. Potrzebna jest pełna dokumentacja i często wsparcie prawnika, który poprowadzi sprawę i będzie Cię reprezentował w rozmowach z ubezpieczycielem lub w sądzie.

Czy należy Ci się odszkodowanie za wypadek?

Tak, jeśli wypadek był skutkiem czyjegoś zaniedbania. Trzeba wykazać, że nie ponosisz pełnej winy, a przyczyną był brak właściwego utrzymania terenu przez właściciela, zarządcę lub służby. Odszkodowanie obejmuje m.in. leczenie, rehabilitację, leki, sprzęt ortopedyczny, dojazdy oraz utracone dochody. Każdy przypadek ocenia się osobno, a wysokość zależy od skali urazu i jego wpływu na życie.

Masz też prawo do zadośćuczynienia za ból i cierpienie – fizyczne i psychiczne. To pieniądze za ból, stres, lęk o przyszłość czy stałe ograniczenia. Zbieraj dowody, zapisuj koszty i skorzystaj z pomocy specjalisty, aby zwiększyć szanse na uczciwą wypłatę.

Czym różnią się odszkodowanie, zadośćuczynienie i renta?

Te pojęcia dotyczą różnych świadczeń. Krótkie porównanie:

Świadczenie Za co Przykłady
Odszkodowanie Straty finansowe Leczenie, rehabilitacja, leki, sprzęt, dojazdy, zniszczone rzeczy, dostosowanie mieszkania, utracone zarobki
Zadośćuczynienie Ból i cierpienie Ból fizyczny, stres, trauma, trwałe ograniczenia w życiu
Renta Stałe skutki urazu Niezdolność do pracy, wyższe koszty życia (opieka, leki, rehabilitacja), niższe dochody

Renta bywa wypłacana co miesiąc. Występuje m.in. jako renta z tytułu niezdolności do pracy, na zwiększone potrzeby oraz uzupełniająca (różnica między dawnymi a obecnymi zarobkami).

Zakres roszczeń: co możesz uzyskać po wypadku?

Przysługują Ci m.in.:

  • zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji (wizyty u specjalistów, fizjoterapia, leki, środki przeciwbólowe),
  • zakup pomocy ortopedycznych (kule, wózek, ortezy, obuwie),
  • zwrot utraconych dochodów (umowa o pracę, działalność, umowy cywilnoprawne),
  • zwrot kosztów opieki osób trzecich (rodzina lub opiekunowie),
  • koszty dostosowania mieszkania (podjazdy, poszerzenie drzwi itd.),
  • koszty dojazdów do lekarzy, na rehabilitację i do apteki,
  • zadośćuczynienie za ból i cierpienie, a przy trwałych skutkach – renta.

Zachowuj wszystkie rachunki i dokumenty – także z prywatnych placówek.

Procent uszczerbku na zdrowiu a wysokość odszkodowania

Procent uszczerbku na zdrowiu ustalają lekarze orzecznicy. Biorą pod uwagę rodzaj urazu, rozległość, zniekształcenia, zaburzenia funkcji i ograniczenia ruchu. Im wyższy procent, tym zwykle większa kwota świadczeń.

Przykładowo: utrata palucha to 1-15% uszczerbku, złamania i zwichnięcia w obrębie stawu skokowego 2-40%, a utrata kończyny dolnej na poziomie stawu biodrowego 75-85%. Ostateczna kwota zależy nie tylko od procentu, ale też od faktycznych kosztów i cierpienia. Dlatego dokumentacja medyczna powinna dokładnie opisywać wszystkie skutki urazu.

Czy możesz uzyskać odszkodowanie z polisy NNW lub ZUS?

Tak, oprócz roszczenia wobec sprawcy, często można skorzystać z polisy NNW lub świadczeń z ZUS.

Jeśli masz prywatną polisę NNW, przysługuje Ci wypłata za trwały uszczerbek, niezależnie od winy. Wysokość i terminy są w OWU Twojej polisy (zwykle 3 lata na zgłoszenie). Wypłata z NNW to dodatek do roszczeń wobec sprawcy – nie pomniejsza ich.

Jeśli do wypadku doszło w pracy, w drodze do pracy lub z pracy, można uznać to za wypadek przy pracy. Po sporządzeniu protokołu możesz starać się o jednorazowe odszkodowanie z ZUS. Przy dłuższej niezdolności do pracy możliwa jest renta z tytułu niezdolności. Pamiętaj o formalnościach i dokumentach. Przykład: w Norwegii wyjazd na leczenie do Polski po wypadku przy pracy wymaga zgody NAV – bez niej mogą wstrzymać zasiłek chorobowy.

Co zrobić po złamaniu nogi wskutek poślizgnięcia lub potknięcia?

Najpierw zajmij się zdrowiem – zgłoś się do lekarza lub wezwij pomoc. Nawet jeśli uraz wydaje się lekki, potrzebna jest pełna ocena medyczna. Równolegle zadbaj o dowody i zgłoszenie szkody. Szybkie działanie ułatwia ustalenie faktów i odpowiedzialnego podmiotu.

Z czasem świadkowie zapominają szczegóły, a miejsce zdarzenia może zostać naprawione. Dlatego reaguj od razu i zbieraj dane dokładnie. Poniżej lista kroków do wykonania.

Jak prawidłowo zgłosić szkodę?

Zgłoś szkodę jak najszybciej. Najpierw ustal, kto odpowiada za miejsce zdarzenia. Na chodniku – skontaktuj się z urzędem miasta lub gminy z prośbą o wskazanie zarządcy. W sklepie, na parkingu czy terenie prywatnym – zgłoś właścicielowi lub zarządcy obiektu.

W zgłoszeniu podaj: datę, godzinę, dokładne miejsce, przyczynę upadku (np. lód, dziura, mokra podłoga) i opis obrażeń. Dołącz zdjęcia, dane świadków i dokumenty medyczne. Wyślij zgłoszenie pisemnie (list polecony z potwierdzeniem lub e-mail z potwierdzeniem). Podmiot odpowiedzialny przekaże sprawę ubezpieczycielowi OC albo zajmie się nią sam, jeśli nie ma polisy. Masz prawo do kopii raportu z wypadku, jeśli został sporządzony.

Jakie dokumenty i dowody będą potrzebne?

Zgromadź mocny materiał dowodowy. Najważniejsze:

  • Dokumentacja medyczna: zaświadczenia, RTG, rezonans, tomografia, wypisy, skierowania, recepty – z opisem urazu, leczenia, rokowań i powikłań.
  • Rachunki i faktury: leki, sprzęt (kule, wózek, ortezy), wizyty i rehabilitacja (także prywatne), koszty dojazdów.
  • Zdjęcia: miejsce zdarzenia i przyczyna upadku (dziura, lód, mokra podłoga), najlepiej z elementami pozwalającymi rozpoznać lokalizację.
  • Świadkowie: dane kontaktowe i krótkie oświadczenia o przebiegu zdarzenia.
  • Notatki służb: kopie raportów karetki, policji, straży miejskiej lub zarządcy.
  • Twoje oświadczenie: opis okoliczności, obrażeń i skutków w życiu codziennym.
  • Utracone dochody: zaświadczenia od pracodawcy, L4, deklaracje podatkowe przy działalności.

Im więcej rzetelnych dowodów, tym łatwiej udowodnić winę i wysokość szkody.

Rola świadków i dokumentacji zdjęciowej

Świadkowie i zdjęcia często decydują o wyniku sprawy.

Świadkowie: poproś o imię, nazwisko i telefon. Ich relacja potwierdzi stan nawierzchni i zaniedbania. Dobrze, jeśli sporządzą krótkie pisemne oświadczenie.

Zdjęcia: zrób ujęcia:

  • przyczyny upadku: dziura, pęknięcie, lód, rozlana ciecz, niezabezpieczony element,
  • szerszego otoczenia: aby łatwo było rozpoznać miejsce i warunki,
  • obrażeń: jeśli to możliwe – siniaki, opuchlizna, deformacje.

Jeśli nie możesz zrobić zdjęć, poproś kogoś o pomoc. Nagrania z monitoringu (sklep, parking) są bardzo cenne – wystąp o ich zabezpieczenie jak najszybciej, bo często są kasowane po krótkim czasie.

Porady praktyczne: jak zwiększyć swoje szanse na uzyskanie odszkodowania

Sprawy odszkodowawcze po upadkach bywają długie i wymagają dokładnej pracy nad dokumentami. Działaj od razu po zdarzeniu i zbieraj dowody krok po kroku. To znacząco podnosi szansę na dobrą decyzję i pełną wypłatę.

Liczy się każdy detal – szybka reakcja, zdjęcia, świadkowie, rachunki. Oto pomocne wskazówki.

Co warto zrobić bezpośrednio po wypadku?

Po złamaniu nogi wykonaj szybko te kroki:

  1. Wezwij pomoc medyczną: zdrowie jest najważniejsze. Pierwsza konsultacja najlepiej w ciągu 72 godzin.
  2. Udokumentuj miejsce: zdjęcia/film przyczyny upadku i otoczenia, z różnej perspektywy, z datą i godziną.
  3. Spisz świadków: imię, nazwisko, telefon – ich relacje mogą przesądzić o sprawie.
  4. Zgłoś wypadek: właścicielowi/zarządcy obiektu lub do urzędu (jeśli na drodze publicznej). Poproś o protokół.
  5. Uważaj na oświadczenia: nie przyznawaj pochopnie wyłącznej winy, trzymaj się faktów.

Te pierwsze godziny często decydują o powodzeniu roszczenia.

Na co zwrócić uwagę przy zbieraniu dokumentacji?

Dokładne gromadzenie dokumentów to podstawa. Zasada: niczego nie wyrzucaj i wszystko porządkuj.

  • Pełna dokumentacja medyczna: karty informacyjne, badania (RTG, USG, rezonans, tomografia), opinie lekarskie, zaświadczenia, skierowania, historia choroby – z jasnym związkiem urazu z wypadkiem.
  • Koszty: rachunki i faktury za leki, środki medyczne, sprzęt, wizyty (także prywatne), rehabilitację, dojazdy (bilety, paliwo, notatki z trasy).
  • Utracone dochody: zaświadczenia o wynagrodzeniu, L4, dokumenty o utracie premii/prowizji, a przy działalności – deklaracje i zestawienia przychodów.
  • Oświadczenia świadków: z opisem zdarzenia i danymi kontaktowymi.
  • Korespondencja: z ubezpieczycielem, podmiotem odpowiedzialnym i prawnikiem.
  • Zdjęcia i nagrania: przechowuj w oryginalnej jakości, z datą i godziną.

Trzymaj wszystko w jednym miejscu. To przyspieszy sprawę i ułatwi rozmowy z ubezpieczycielem.

Jak wygląda proces likwidacji szkody po złamaniu nogi w wyniku upadku?

Proces składa się z kilku etapów – od zgłoszenia, przez ocenę dowodów, po wypłatę. Często trwa dłużej niż wypadki drogowe, bo trzeba najpierw ustalić, kto odpowiada za miejsce zdarzenia. Przyda się cierpliwość, porządek w dokumentach i wsparcie specjalistów.

Znajomość kolejnych kroków ułatwia działanie i ogranicza stres.

Jak ustalić podmiot odpowiedzialny za wypadek?

To pierwszy i nierzadko najtrudniejszy krok. Wskazówki:

  1. Chodnik lub droga publiczna: odpowiada zarządca drogi (gmina, miasto, powiat, województwo, GDDKiA). O szczegóły zapytaj w urzędzie. Gdy chodnik przylega do prywatnej posesji, obowiązki mogą spoczywać na właścicielu.
  2. Sklep, galeria, restauracja, kino: odpowiada właściciel lub zarządca obiektu. Zgłoszenie kieruj bezpośrednio do nich.
  3. Budynek mieszkalny: wspólnota, spółdzielnia lub zarządca nieruchomości.
  4. Teren prywatny: właściciel terenu.

Gdy pojawią się trudności z ustaleniem właściwej jednostki, skorzystaj z pomocy prawnika lub firmy odszkodowawczej.

Etapy dochodzenia roszczeń: od zgłoszenia do wypłaty świadczeń

Najczęściej wygląda to tak:

  1. Zgłoszenie szkody: pisemnie, z opisem zdarzenia i kompletem dowodów (medyczne, zdjęcia, świadkowie).
  2. Analiza przez ubezpieczyciela lub podmiot odpowiedzialny: ocena zasadności, prośby o uzupełnienia, rozmowy o kwocie.
  3. Decyzja: pozytywna, częściowa lub odmowa. Zwykle do 30 dni, w trudniejszych sprawach do 90 dni.
  4. Odwołanie: jeśli kwota jest za niska lub odmówiono wypłaty – złóż reklamację z argumentami i dowodami.
  5. Sąd: gdy odwołanie nie działa – pozew, rozprawy, świadkowie, biegli (np. lekarze). To wydłuża sprawę, ale bywa konieczne.
  6. Wypłata: po ugodzie, pozytywnej decyzji lub wyroku.

Wiele spraw kończy się ugodą przed sądem, zwłaszcza gdy materiał dowodowy jest silny.

Czas trwania postępowania a przedawnienie roszczeń

Czas trwania zależy od złożoności sprawy, postawy ubezpieczyciela i tego, czy sprawa trafi do sądu. To może potrwać od kilku miesięcy do kilku lat.

Roszczenia z tytułu czynu niedozwolonego przedawniają się po 3 latach od dnia, w którym dowiedziałeś się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do naprawienia, nie później niż po 10 latach od zdarzenia. Jeśli szkoda wynika z przestępstwa – 20 lat od dnia jego popełnienia. W praktyce przyjmij, że masz 3 lata na zgłoszenie roszczenia.

W sprawach dotyczących małoletnich termin nie upłynie wcześniej niż 2 lata po osiągnięciu pełnoletności. Złożenie roszczenia do ubezpieczyciela przerywa bieg przedawnienia. Dobrze działać szybko, bo z czasem trudniej o świadków i dowody. Cierpliwość i konsekwencja są tu bardzo potrzebne.

Opublikuj komentarz